Papież Franciszek przez krótki czas po wyborze rozważał, jakie przybrać imię: wahał się między Janem XXIV i Franciszkiem - ujawnił kard. Loris Capovilla w dzisiejszym wydaniu włoskiej gazety „Eco di Bergamo”.
Były sekretarz Jana XXIII, który na konsystorzu w lutym br. otrzymał kapelusz kardynalski powiedział, że przez chwilę rozmawiał przez telefon z nowo wybranym papieżem, który zastanawiał się, czy nie byłoby dobrze, gdyby przybrał imię Jana XXIV, jako następcy „papieża Soboru”. Ostatecznie jednak, po krótkiej rozmowie z brazylijskim kardynałem, zdecydował się na Franciszka.
Papież również w jednym z wywiadów wspominał, że w podjęciu decyzji pomógł mu kard. Claudio Hummes, zwracając uwagę na szczególną odpowiedzialność papieża za ludzi ubogich. – Tak czy tak, Franciszek i Jan XXIII, który przeszedł do historii jako „dobry papież”, są do siebie „bardzo podobni” - skonstatował były sekretarz Jana XXIII.
ts / Bergamo
--
Katolicka Agencja Informacyjna